Pobili go i okradli, bo stanął w obronie kobiety 

Pobili go i okradli, bo stanął w obronie kobiety
Pobili go i okradli, bo stanął w obronie kobiety
Zaprosili go do domu, a potem pobili i okradli, gdy stanął w obronie kobiety. Policja już zatrzymała dwóch mężczyzn oskarżonych o rozbój. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. 

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi ***

Na policję w województwie małopolskim zgłosił się 27-letni mężczyzna. Powiedział, że gdy był w Sopocie, został napadnięty i pobity przez dwóch mężczyzn. Poznał ich niewiele wcześniej – tego samego dnia spotkali się na jednej z sopockich ulic. Mężczyźni zaprosili go do swojego mieszkania, gdzie razem z innymi osobami pili alkohol.

W trakcie spotkania doszło do awantury. 27-letni mężczyzna postanowił stanąć w obronie kobiety, która w niej uczestniczyła. To nie spodobało się dwóm nowopoznanym mężczyznom – pobili 27-latka, a następnie go okradli. Zabrali mu warty ok. 1 tys. złotych telefon oraz 2 tys. złotych i dowód osobisty, które miał przy sobie. Po wszystkim 27-latkowi udało się uciec z mieszkania i wyjechać z miasta.

Policjanci z Małopolski przekazali informację na posterunek w Sopocie i niedługo potem doszło do zatrzymania dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za pobicie i kradzież - 44-letnich mieszkańców Sopotu. Obaj usłyszeli zarzut rozboju i zostali umieszczeni w areszcie na najbliższe trzy miesiące.  

Autor: AS

podziel się: