Mieszkają na terenie ogródków działkowych. Są tak schorowani, że nie są w stanie pojechać do lekarza ani załatwić dokumentów potrzebnych do zasiłków. Dlaczego rodzina spod Gniezna została pozostawiona sama sobie?
Ma sądowy wyrok, który potwierdza, że nie jest i nigdy nie był dłużnikiem. Mimo to urzędnicy MOPS chcą, by płacił. – Dlaczego urząd nie respektuje prawomocnych wyroków? – pyta pan Paweł.