Dotyczą one wprowadzenia do obrotu w dniach 3 i 6 października substancji określonych w decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego dnia 2 października. Zagrożone jest to karą do dwóch lat pozbawienia wolności - powiedział Kopania. Dodał, że nie może ujawnić, czy B. przyznał się do zarzucanych czynów. Został przesłuchany i jest zatrzymany do dyspozycji prokuratury Łódź Śrómieście. Jutro będą podjęte dalsze decyzje i czynności w jego sprawie - powiedział. B., nazywany przez media królem dopalaczy, w środę wczesnym popołudniem otworzył jeden ze swoich sklepów w centrum Łodzi i zaczął handel. Został zatrzymany przez policję i przesłuchany.(PAP) duk/ itm/ bk/
podziel się: