Sprzedał mieszkanie, żeby ratować biznes [Uwaga! Koronawirus]

TVN UWAGA! 5209542
TVN UWAGA! 5209542
W połowie maja mają zostać otwarte ogródki restauracyjne. Ale dziś branża gastronomiczna pogrążona jest w ogromnym kryzysie. Niektórzy restauratorzy musieli w ostatnich miesiącach podejmować drastyczne kroki. Pan Stanisław by ratować biznes, zdecydował się sprzedać własne mieszkanie.

- Sytuacja jest tragiczna. Zarobki są jedenaście razy mniejsze niż przed pandemią. Do biznesu trzeba dokładać, ale pracujemy – mówi Stanisław Pruszyński.

Aby ratować swoją restaurację, pan Stanisław musiał sprzedać mieszkanie.

- Mieszkałem w nim 27 lat. Tak się zdarza, nie można sobie pozwalać na załamania. Jestem zdrowy, mam fajne dzieci. Jedyny mój problem to finanse, ale wielu moich znajomych umarło, to są prawdziwie smutne sprawy. Pieniądze to rzecz trzeciorzędna – uważa przedsiębiorca.

Jak widzi przyszłość swojej restauracji?

- Widzę przyszłość restauracji, idziemy w dobrym kierunku – mówi z nadzieją Pruszyński.

Gościem dzisiejszego wydania był prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >

TVN UWAGA! 5070610
TVN UWAGA! 5070610
podziel się:

Pozostałe wiadomości