NFZ: Afera bez dna

Lekarze zamieszani w aferę w małopolskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia nadal przyjmują pacjentów za darmo, choć nie podpisali kontraktów z Funduszem. Sprawą zajmie się prokuratura.

Wracamy do afery w małopolskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego aresztowała wczoraj Rafała D., do czerwca ubiegłego roku szefa Funduszu w Krakowie. Wraz z nim zarzuty postawiono pozostałym członkom byłej dyrekcji Funduszu, która za łapówki przyznawała lukratywne kontrakty dla przychodni. Zamieszanych w proceder jest w sumie 17 osób, w tym lekarze, którzy w swoich przychodniach tworzyli listy z tysiącami fikcyjnych wizyt i zabiegów. Pomysłodawcą i organizatorem systemu wyłudzania pieniędzy był Wojciech B., kierownik jednej z krakowskich przychodni. Wojciech B. został aresztowany. W areszcie spędził kilka miesięcy. Okazało się, że lekarz zdążył zorganizować całą sieć przychodni, które przekazywały sobie dane tych samych pacjentów i dopisywały do nich kolejne, fikcyjne zabiegi. Zamieszani w aferę lekarze wyszli już z aresztu i czekają na proces. NFZ zapowiedział, że nie podpisze z nimi nowych kontraktów. - Z tymi przychodniami, w których zostały wykryte nieprawidłowości, nie podpisano kontraktów – zapewnia Jolanta Pulchny z Małopolskiego Oddziału NFZ. Postanowiliśmy sprawdzić, czy przychodnia Wojciecha B., który zorganizował cały proceder, na pewno nie korzysta z pieniędzy funduszu. - Mamy pięć tysięcy chorych, których cały czas przyjmujemy – powiedział Wojciech B. – Wiemy z NFZ, że dostaniemy kontrakt. Nie mamy żadnych negatywnych informacji w tej sprawie. Przychodnia powinna więc na razie funkcjonować jak prywatna firma. Tak jednak nie jest. Pacjenci leczeni są za darmo. - Na razie leczymy pacjentów za własne pieniądze – tłumaczy Wojciech B. Skoro fundusz oficjalnie twierdzi, że nie podpisze kontraktu, a lekarz oficjalnie przekonuje, że jednak go otrzyma, to może znowu o wszystkim mają zadecydować nieoficjalne układy? Tę sprawę zbada prokuratura. Afera w krakowskim NFZ z każdym dniem przynosi nowe wydarzenia. Dziś rano ABW zatrzymała kolejnego lekarza, który w zamian za intratny kontrakt wręczał łapówki jednemu z wicedyrektorów Funduszu. Czytaj jeszcze:Dyrektor NFZ zatrzymanyAfera w krakowskich przychodniach W krakowskim NFZ jest jednak afera Kto dostaje kontrakty z NFZ? Nowe wątki afery w podlaskim NFZNIK w podlaskim NFZNowy dyrektor małopolskiego NFZ aresztowany!Niezniszczalna „biała mafia”? Izolacja nie jest potrzebna Pieniądze wypływają rzekąKto zatrzyma oszustkę?

podziel się:

Pozostałe wiadomości