Papa Dance

Papa Dance to nazwa zespołu, którą zna młodzież i ich dziadkowie. W latach osiemdziesiątych w Polsce popularność Papa Dance sięgnęła zenitu.

Paweł Stasiak, wokalista zespołu Papa Dance mieszka na warszawskiej Woli. Przygodę ze sceną rozpoczął już w dzieciństwie, jako członek zespołu "Gawęda". Dziś ma czterdzieści lat. Mało kto pamięta, że pierwszym wokalistą i współtwórcą grupy "Papa Dance" był Grzegorz Wawrzyszak. Pierwszy frontman zespołu właśnie wyremontował swój sklep, w którym wraz z żoną zamierza prowadzić wypożyczalnię strojów. Sporadycznie koncertuje, jako Ex-Dance.- Tak naprawdę, to na początku nazywaliśmy się Papa Dog – opowiada Grzegorz Wawrzyszak, wokalista pierwszego składu zespołu Papa Dance. – Potem się to komuś źle skojarzyło i zmienilśmy nazwę na Papa Dance.Zanim Paweł Stasiak zaczął współpracę z pierwszym składem Papa Dance, dorywczo pracował w radiowej Trójce. - Paweł pojawił się tu jako taki blady przecinek – wspomina Marek Niedźwiecki, dziennikarz radiowej "Trójki". – Był bardzo szczuplutki i wystraszony. Potem został na stałe i pomagał mi. Był takim "Kaziem", liczył głosy na liście Trójki. Paweł został fanem zespołu Papa Dance, a potem jego wokalistą. I już nie mógł liczyć głosów.W 1985 rozpoczęła się wielka promocja nowego "Papa Dance" z Pawłem Stasiakiem w roli wokalisty. Zespół coraz częściej gościł na stronach kolorowych pism. O pierwszym składzie zespołu szybko zapomniano.Kariera promowanego Pawła Stasiak rozwijała się bardzo szybko. Z dnia na dzień o nim i zespole było coraz głośniej. Przebojami Olala, Naj Story i Maxi Singiel Paweł Stasiak wraz z zespołem podbili serca nie tylko polskiej publiczności.- Byliśmy popularni nie tylko w Polsce, ale i w dawnym Związku Radzieckim i Czechosłowacji – mówi Paweł Stasiak, wokalista zespołu Papa Dance. - Cieszyliśmy się z tego, ze możemy się pokazywać z naszymi piosenkami gdzie indziej, jak na tamten czas to był duży sukces.W 1990 roku grupa Papa Dance rozpadła się. Paweł Stasiak rozpoczął występy jako Mr. Dance.Po wydaniu dwóch solowych płyt Stasiak zawiesił działalność muzyczną. Skończył łódzką filmówkę na wydziale organizacji produkcji i otworzył agencję prowadzącą castingi.Paweł Stasiak wraz z muzykami z zespołu postanowił reaktywować "Papa Dance". W 2001 roku wrócili na scenę.Dziś w klubach coraz częściej grane są stare, ale dobrze znane, utwory polskich wykonawców. Wraca moda na lata osiemdziesiąte i muzykę z tamtych lat. Dwaj warszawscy didżeje postanowili zaaranżować na nowo jeden z największych przebojów Papa Dance.- Myślę, że będzie im ciężko wrócić na top, ale życzę im jak najlepiej – mówi Marek Sierocki.

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Uwaga! zawsze w Twojej sprawie

Uwaga! zawsze w Twojej sprawie