Życie rozrywkowe nie zamarło. Teraz kwitnie w podziemiu

TVN UWAGA! 335463
Mimo pandemii życie rozrywkowe w dużym mieście kwitnie - tyle, że w podziemiu. Nasi reporterzy sprawdzili, że nadal można poćwiczyć na siłowni, zjeść w restauracji i potańczyć z tłumem nieznajomych.

Przyciśnięci do muru przedsiębiorcy szukają sposobów na przetrwanie.

- Próbujemy w każdy dostępny sposób korzystać z możliwości, które w tej chwili dają nam obostrzenia, albo nie dają – przyznaje Witold Grzybowski, właściciel stołecznych lokali Chmury i Hydrozagadka.

Przestrzeń do pracy

Nasi reporterzy postanowili sprawdzić, czy w dużym mieście da się spędzić dzień, tak jakby pandemicznych ograniczeń nie było.

Pierwsze kroki skierowaliśmy do jednej z kawiarni. Na miejscu okazało się, że można zostać w środku, jeśli do kawy dokupimy, a właściwie wynajmiemy „przestrzeń do pracy”. Możliwa jest nawet telefoniczna rezerwacja stolika. Wszystko w ramach coworkingu.

Od niedawna tak zwany coworking, czyli wynajem powierzchni do pracy zdalnej, to szansa dla wielu przedsiębiorców gastronomii, by móc legalnie przyjmować klientów. W Warszawie lokali, które oferują wynajem miejsca do pracy, stale przybywa.

- Z samego jedzenia na wynos i dowozów niestety nie da się utrzymać lokalu. Próbujemy podnajmować przestrzeń, organizować coworking, wszystko po to zrobiliśmy, żeby dać przeżyć ludziom, którzy tutaj wcześniej pracowali – tłumaczy Witold Grzybowski.

- To nie jest próba zarabiania pieniędzy, tylko próba ratowania biznesu, żeby można było przetrwać ten straszny okres – podkreśla Grzybowski.

- Pracujemy zdalnie od roku, mieszkamy na 30 metrach w jednym pokoju, do tego z psem, który biega. Czasami dla zdrowia psychicznego warto wyjść z domu. Super, że jest taka możliwość. To pozwala zachować rytm dnia – przekonują osoby, które pracowały w lokalu.

Związki sportowe

Praca zdalna to jednak nie wszystko. Okazuje się, że jest legalny sposób, by móc poćwiczyć na siłowni. Wystarczy zostać zawodnikiem jednego z wielu związków sportowych. W niektórych przypadkach zdobycie licencji wymaga kilku kliknięć w telefonie i uiszczenia opłaty. Już po chwili można ruszać na trening na siłowni.

W jednej z warszawskich siłowni usłyszeliśmy, że największy ruch zaczyna się po 16.

Uzupełnienie kalorii po ćwiczeniach również nie stanowi problemu. I wcale nie trzeba kupować jedzenia na wynos. Jedna z restauracji nieopodal siłowni, którą odwiedziliśmy, oferuje posiłki na miejscu.

Po pełnym wrażeń dniu, również nocą w mieście jest, co robić. W internecie nie trudno znaleźć ogłoszenia o podziemnych imprezach. Uczestnicy zabawy oficjalnie przebywają w klubie jako statyści.

- Dwa miesiące temu wydawało mi się, że organizowanie nielegalnych imprez może być wyjściem z sytuacji. Natomiast teraz, kiedy bardzo wielu rodziców moich znajomych umarło w związku z covidem, uważam, że takie zachowania i z punktu widzenia organizatorów imprez, i ludzi, którzy na nie chodzą, jest bardzo mocno nieodpowiedzialne – kwituje Grzybowski.

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Zamówili meble i zaczęły się problemy. „Pani A. zapłaci, żeby ten program nie był emitowany”

Zamówili meble i zaczęły się problemy. „Pani A. zapłaci, żeby ten program nie był emitowany”

Czy panią Martę można było uratować? „Nawet nie włączyli sygnałów w karetce”

Czy panią Martę można było uratować? „Nawet nie włączyli sygnałów w karetce”

Miał ponad 3 promile alkoholu i kierował autem. Świadkowie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę

Miał ponad 3 promile alkoholu i kierował autem. Świadkowie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę

Piekło 5-letniego Piotrusia. „Biła go po twarzy i szarpała”

Piekło 5-letniego Piotrusia. „Biła go po twarzy i szarpała”

Po czterech latach odzyskała córkę. „Sprawiedliwość wygrała”

Po czterech latach odzyskała córkę. „Sprawiedliwość wygrała”

Oceń stan szkolnej toalety, pobierz dokument!

Oceń stan szkolnej toalety, pobierz dokument!

Komfort czy koszmar? Jaki jest stan szkolnych toalet?

Komfort czy koszmar? Jaki jest stan szkolnych toalet?